sobota, 9 czerwca 2012

8. Impreza.

Weszłam zaraz za nim. W domu panowała nienaturalna cisza. Nagle z każdej strony zaczął ktoś wyskakiwać i wszyscy razem krzyknęliśmy: "Wszystkiego najlepszego Niall!". Widziałam jak Horan'owi oczy świeciły się z radości.
- A już myślałem, że wszyscy o mnie zapomnieli! - krzyknął, udając urażonego.
- No wiesz, ja bym o tobie nie zapomniała - powiedziałam podając mu prezent. - Wszystkiego najlepszego, przystojniaku - pocałowałam go w policzek, po czym odeszłam bo zebrała się już spora grupka osób z prezentem dla blondyna.
Na koniec daliśmy mu wspólny prezent - nową gitarę. Zayn zaraz dorwał się do stołu DJ-jowskiego, bawił się przy tym jak dziecko. Liam tańczył z Danielle, a Lou z Eleonor. Amy rozmawiała z Malikiem, Harry coś pił, a James'a w ogóle nie widziałam.
Udałam się do stołu po drinka. Nagle znikąd obok mnie pojawił się Niall w koszulce ode mnie.
- Miałaś być grzeczna - mruknął mi do ucha.
- Przecież jestem grzeczna, ale zaraz muszę iść do domu bo takiemu Irlandczykowi nie podoba się, że zostaję u  kolegi na noc - powiedziałam ze śmiechem.
- O nie! Nigdzie cię nie puszczę! - i na potwierdzenie swoich słów złapał mnie za biodra i przyciągajac do siebie. - Mogłaś coś powiedzieć, a nie cały dzień robiłem z siebie debila - powiedział lekko urażony, zaczynając mną kręcić w rytm muzyki.
- Nie mogłam, chłopaki by mnie zabili, a po za tym to było słodkie jak powiedziałeś, że jesteś o mnie zazdrosny, nawet jak kłamałeś - odpowiedziałam mu.
- A jak nie kłamałem? - zapytał, chwilowo się zatrzymując i patrząc mi w oczy.
- To powiedziałabym, że to nie realne.
- Dlaczego? - posmutniał.
- Bo jestem zwykłą, szarą dziewczyną, a ty gwiazdą, której codziennie tysiące, pięknym dziewczyn wyznaje miłość.
- Ale ja mogę się zakochać w każdej bo nie kocham oczami lecz sercem - zaprotestował, a moje serce zaczęło nienaturalnie szybko bić.
- Słodki jesteś - zaczęliśmy się do siebie zbliżać.
- Vicky! Ty jesteś eem.. Niall mogę na chwilę porwać moją siostrę? - tak to mój głupi brat.
- Coo? A tak, jasne - posmutniał. - Pogadamy później.
- Dobrze - ruszyłam za James'em. - Musiałeś nam przerywać?!
- A co robiliście coś ważnego? - udał głupka.
- Nic, a tak serio to co chciałeś?
- Jak co? Pojedynek tańca tylko jeszcze Amy brakuje.
Gdy do nas dołączyła od razu zaczęliśmy na zmianę tańczyć do różnej muzyki. Jak zwykle Amy wygrała, ona ma taniec we krwi.
- A teraz coś dla wszystkich zakochanych - usłyszeliśmy głos Zayn'a po czym znalazł się obok nas.
- Mogę panią prosić? - zwrócił się do Amy.
- Och, pewnie! - i zniknęła z nim w tłumie. Miedzy tymi dwoma coś iskrzy, będę musiała o to wypytać Smerfetkę, pomyślałam po czym poszłam znaleźć Niall'a, żeby dokończyć naszą rozmowę.
Znalazłam go jak tańczył "przytulanego" z jakąś laską. Łzy napłynęły mi do oczu. Uciekłam na taras, ktoś na poręczy zostawił paczkę fajek i zapalniczkę, zapaliłam. Nie wiem, co się ze mną dzieje, przecież rzuciłam dwa lata temu, miałam już do tego nie wracać. Poczułam jak dym znowu przyjemnie pieści moje płuca. Czemu tak na to zareagowałam? Przecież nawet z nim nie byłam!
- Och, tu jesteś. Wszędzie cię szukałem - dobiegł mnie głos Niall'a.
- Już nie tańczysz z tą dziewczyną? - zaciągnęłam się. Nie wiem czemu, ale znowu miałam łzy w oczach.
- Dlaczego płaczesz? - zapytał wyrywając mi papierosa. - Proszę, nie truj się.
- Co ci do tego? Idź się zajmij tą dziewczyną! - odepchnęłam go.
- Chyba nie jesteś zazdrosna o siostrę Zayn'a? - wybuchł śmiechem.
- A co w siostrze Zayn'a już nie możesz się zakochać? - prychnęłam.
- Nie bo po pierwsze Zayn by mnie zabił, po drugie ma chłopaka, a po trzecie już się zakochałem w kimś innym - dodał cicho patrząc w swoje stopy. Super, ale się wygłupiłam, czemu zawsze daję się ponieść emocją? Pomyślałam zła na siebie.
- Ale słodka jesteś jak się tak denerwujesz - dodał Niall już odważnie patrząc mi w oczy. - Obiecaj, że już nigdy nie zapalisz - dodał po chwili.
- Obiecuję. Przepraszam, wygłupiłam się - przytulił mnie.
- Jak dla mnie to zawsze możesz się tak wygłupiać - szepnął mi do ucha po czym odsunął się ode mnie. Wziął głęboki oddech. - Jesteś dla mnie ważna, nawet bardzo - w moim brzuchu zaczęło fruwać miliony motylków. Zaczął się do mnie zbliżać, nasze wargi dzieliły milimetry.
- Nie chce cię stracić - szepnął.
- To nie trać - w tym momencie delikatnie musnął moje wargi, jakby bał się, że może mnie uszkodzić.
Na balkon wpadł Louis.
- O cześć gołąbeczki. Sorry, że przeszkadzam, ale czas na zdmuchnięcie świeczek z tortu... - wyszczerzył się.
- Już idziemy - powiedziałam, a Niall miał minę jakby chciał zabić Tomlison'a.
Po zdmuchnięciu świeczek i zjedzeniu trotu (oczywiście blondyn próbował mnie karmić), ruszyliśmy na parkiet. W oddali widziałam, że Amy tańczy z Mulatem i świetnie się razem dogadują. Przetańczyliśmy z niebieskookim ponad dziesięć piosenek. Na połowie "szybkich" tańczył swój taniec narodowy, co mnie bardzo bawiło. Pod koniec próbował mnie go nauczyć, ale coś nie bardzo nam wyszło.
- Niall idę się napić. Wykończyłeś mnie, przenieść ci coś? - zapytałam zachrypniętym głosem.
- Nie. Idę z tobą - tak było cały czas od zdarzenia na tarasie, chodził za mną wszędzie, pozwalając mi się oddalić jedynie na długość swojego ramienia. Zaczęłam ziewać.
- Muszę chwilę odpocząć, chodź na kanapę - powiedziałam do Horan'a.
- Dobrze - po czym poczułam jak bierze mnie na ręce.
- Puść mnie wariacie, potrafię chodzić! - krzyknęłam do niego.
- Ale mówiłaś, że chcesz odpocząć, a ja nie chcę, żebyś sobie jeszcze dodatkowo nóżki nadwyrężała... - stwierdził niewinnie.
Ledwo usiedliśmy, a blondyn zaczął bawić się moimi loczkami. Oparłam głowę na Niall'a ramieniu, a ostatnie co pamiętam to jak daje mi całusa we włosy i szepta: "Dobranoc kochanie".

____________________________________

ta-dam mamy ósemkę ;D
powiem wam, że mi się podoba..;))
zła jestem na to że zabrali nam Szczęsnego bo mu się nie należała czerwona kartka! :||

11 komentarzy:

  1. Ekstra , czekam na nastepny rozdział ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Super :D:D No ja też jestem zła , że zabrali Szczęsnego :( A kiedy następny rozdział ??? bo nie mogę się doczekać :D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jezu... *.* Tego się nie da opisać słowami!. IDEALNE ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Słoooddziaki z nich :DD
    czekam na kolejny <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Jezu *_* :)

    Ja .. no nie wiem jak to opisać to jest wspaniałe ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Perfect <3 <3
    jak dla mnie to james powinien zakochać się w Amy.. będzie fajna akcja ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdradzę, że faktycznie tak będzie, w 11 rozdziale to wyjdzie, ale nic więcej nie powiem ;)

      Usuń
  7. Kocham Cię. ! Jestem ciekawa jak poukłada sie Amy z Zaynem !! ♥ Ae także jak poukłada się Vickey i Niallowi !! ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Jezu , jezu, jezu , jezu jak słodko noo ja też tak chcę :P Ja chę żeby mój chłopak był taki kochany :P

    OdpowiedzUsuń
  9. troszeczke za szybko się to dzieje, ale i tak super ;*

    OdpowiedzUsuń